Get 20M+ Full-Text Papers For Less Than $1.50/day. Start a 14-Day Trial for You or Your Team.

Learn More →

Eliminacja etyki a realizm racji

Eliminacja etyki a realizm racji Przegld Filozoficzny ­ Nowa Seria R. 21: 2012, Nr 2 (82), ISSN 1230­1493 DOI: 10.2478/v10271-012-0045-y Slowa kluczowe: metaetyka, antyrealizm etyczny, etyczny rewizjonizm, etyczny racjonalizm, realizm racji moralnych, teoria globalnego bldu, eliminatywizm, J. Mackie, I. Hinckfuss, R. Garner, R. Joyce Wstp Wedlug sondau portalu Philpapers.org, przeprowadzonego wród 3226 zawodowych filozofów i studentów studiów doktoranckich, sporód których okolo 80% to filozofowie analityczni, 31% z nich akceptuje lub sklania si ku antyrealizmowi etycznemu. Wród specjalistów zajmujcych si glównie metaetyk, odsetek ten wynosi 26,4% (Bourget, Chalmers, i McQueen 2009). Cho realizm wci jest najbardziej popularnym pogldem z metafizyki moralnoci, odrzuca go ponad 1/4 filozofów. W tradycji filozofii analitycznej wród zdeklarowanych antyrealistów i akognitywistów znajduj si takie postacie, jak R. Carnap (1975), A.J. Ayer (1946), Ch.L. Stevenson (1944) i R.M. Hare (2001, 2002), S. Blackburn (1984), A. Gibbard (1990, 2003), M. Timmons (1999), E. Kalderon (2007)1. Konkurencyjnym nurtem antyrealizmu, rozwijanym od lat 80. XX wieku, s tzw. teorie globalnego bldu ­ J. Mackie (1977), R. Joyce (2001), I. Hinckfus (1987), R. Garner (2007). Antyrealizm etyczny przedstawia si najczciej jako stanowisko ontologii moralnoci, które glosi, e nie istniej moralne wartoci, wlasnoci czy fakty. Akognitywizm tradycyjnie definiowany jest jako pogld gloszcy, i wypowiedzi oceniajce, wic równie takie, w których orzeka si, e co jest dobre, nie mog by prawdziwe lub falszywe, nie odnosz si do faktów, nie wchodz w sklad ludzkiej wiedzy, nie s nawet przekonaniami, wyraaj bowiem inne stany umyslu, tj. emocje, preferencje lub nasze zaangaowanie. Do przedstawicieli emotywizmu, oprócz postaci wymienionych w tekcie, zalicza si równie Axela Hägerstroma, Charlesa K. Ogdena, Ivora A. Richardsa, Winstona H.F. Barnesa, Patricka H. Nowella-Smitha. Wedlug antyrealistów egzystencjalna teza realistów o istnieniu realnych bytów nie ma dobrego uzasadnienia. Z tego wzgldu nie mona odkry prawdziwoci przekona etycznych, nie istnieje wiedza moralna, lecz jedynie przekonania moralne, które nigdy nie bd mogly by uprawdziwione. W konsekwencji, antyrealici odmawiaj istnienia przedmiotu bada tradycyjnie rozumianej aksjologii i etyki. Istnienie wlasnoci i faktów moralnych budzi podejrzenie ze strony tych filozofów, którzy ceni naukowy obraz wiata i wskazuj na sprzecznoci potocznego rozumienia etyki. Wikszo argumentów przeciwko etycznemu realizmowi sprowadzi mona do przekonania, e idea realnych bytów moralnych nie jest potrzebna oraz nie jest spójna z naukami. Jako przyklad poda mona jeden z bardziej wplywowych argumentów, który przedstawil J. Mackie (1977: 38­42). Wedlug niego, realne wlasnoci moralne wydaj si dziwaczne, bowiem maj cechy niespotykane wród innych wlasnoci opisywanych przez nauki. Z jednej strony s one niezalene od naszych umyslów, z drugiej za maj tajemniczy, ,,magnetyczny" wplyw na nasze dzialania ­ motywuj nas do odpowiednich postaw. Kolejny wany argument zaprezentowal G. Harman (1977). Jego zdaniem, wszelkie nauki wietnie sobie radz bez realnych wartoci moralnych, sfer moralnoci sprowadzajc do socjologii ­ wiedzy na temat tego, co ludzie w danej chwili ceni lub dezaprobuj. Jeli realne byty moralne nie s potrzebne naukowcom w procedurach wyjaniajcych, nie warto wierzy w ich realne istnienie. S one jedynie zbdnymi hipostazami wymylonymi przez filozofów. Stwarzaj wicej problemów, ni ich rozwizuj. Podstawowym powodem przyjmowania antyrealizmu etycznego jest uznanie jednego z bardzo wielu argumentów przeciwko etycznemu realizmowi (Miller (2003). W tym miejscu nie poddam ich analizie. Wstpnie zalo prawdziwo antyrealizmu i teorii globalnego bldu, a nastpnie zastanowi si nad wartoci dwóch jego typowych strategii ­ fikcjonalizmu i eliminatywizmu. Skupiajc si przede wszystkim na pomyle eliminacji etyki, przeanalizuj powody, dla których warto wyeliminowa etyk, i powody, dla których moglibymy mie z tym problem. Na koniec przedstawi argumenty, ze wzgldu na które pomysl eliminacji etyki porednio wspiera zmian mylenia o realizmie etycznym z paradygmatu ontologicznego na racjonalistyczny. W zwizku z tym zaprezentuj szkic rewizyjnego realizmu racji oraz bd dowodzil, e nie poddaje si ona argumentom zwolenników eliminacji etyki. Celem artykulu jest wykazanie, e analiza powodów eliminacji etyki wspiera moe etyczny realizm racji. Teoria globalnego bldu Zwolenników teorii globalnego bldu odrónia od akognitywistów odmienne pojmowanie semantyki moralnoci oraz stanów umyslowych osób, które dokonuj moralnych ocen. W przeciwiestwie do akognitywistów, przedsta- wiciele koncepcji globalnego bldu twierdz, e ludzie wypowiadajc oceny moralne faktycznie staraj si opisa niezalen od nich rzeczywisto oraz posiadaj moralne przekonania (beliefs) o tym, jak si rzeczy maj (np. e konkretny przypadek eutanazji jest moralnie zly). Sdy moralne s opisami i mog by prawdziwe lub falszywe, poniewa jednak nie istniej realne fakty moralne, które moglyby je uprawdziwia, rodzi to przewrotn i dalekosin konkluzj: wikszo2 normatywnych przekona moralnych jest falszywa, a dyskurs moralny jest fikcyjny. Falszywe s wszystkie te sdy moralne pierwszego rzdu, które orzekaj moralne cechy osób lub sytuacji, np. ,,Ja jest sprawiedliwym czlowiekiem" lub ,,Kradzie, której dokonala Mariola, jest moralnie zla". Falszywe jest zarówno zdanie, e ,,Umylne morderstwo jest moralnie dobre", jak i e ,,Jest ono moralnie zle". Z perspektywy klasycznej teorii prawdy w podobny sposób falszywe s zdania teorii flogistonu, mitów greckich czy np. religii animistycznych. Nie jest bowiem prawd, e: ,,Drewno dobrze si pali, gdy ma duo cieplika", ,,Helios jest wladc sloca", a ,,Driady s opiekunkami dbów". Wedlug zwolenników globalnego bldu dyskurs moralny podobny jest do opowieci mitycznych czy religijnych widzianych oczami ateistów. Jest fikcj, w której wikszo z nas na co dzie uczestniczy, a jej kaplanami s przede wszystkim przekonani do realizmu etycy i teologowie. Poniewa wikszo osób podziela intuicje realistyczne, niemal wszyscy podlegamy globalnemu bldowi falszywych przekona moralnych. Fikcjonalizm asertoryczny, nieasertoryczny i eliminatywizm Jeli przyjmiemy, e chorob etyki jest systematyczny globalny bld, to co powinno by lekarstwem? Dyskusja zwolenników teorii globalnego bldu, która dotyczy ewentualnych postaw w stosunku do odkrycia fikcyjnego charakteru etyki, podobna jest do sporu midzy ateistami, którzy odrzucajc istnienie Boga, nie zgadzaj si midzy sob w kwestii spolecznej roli religii i sposobu jej traktowania. W literaturze spotka mona trzy istotne recepty: fikcjonalizm asertoryczny, nieasertoryczny i eliminatywizm. Wedlug fikcjonalistów3 dyskurs moralny jest fikcyjny ­ pojcia w nim uyte nie odnosz si do adnej rzeczywistoci. Etyka podobna jest do astro2 Prawdziwe mog by zdania zloone, np. ,, jest mczyzn lub jest on osob wysoce cnotliw" lub zdania w mowie zalenej, np. ,,Moja córka wierzy, e powinna dotrzymywa obietnic". 3 W literaturze rozrónia si fikcjonalizm rewizyjny, stanowicy propozycj zreformowania dyskursu moralnego, oraz fikcjonalizm hermeneutyczny, bdcy opisem potocznego uycia logii, mitologii, bldnych teorii chemii, czy ­ jak sdz ateici ­ teologii. Jednak zdaniem fikcjonalistów takich jak J. Mackie (1977), D. Nolan, G. Restall, C. West (2005) i R. Joyce (2001) istnieje rónica midzy np. mitologi greck a dyskursem etycznym. Moralno, podobnie jak niektóre religie, cho jest jedynie zbiorem mitów, jest spolecznie uyteczna. Z tego wzgldu nie warto walczy z tak zasluonym, biologicznie zdeterminowanym, wpisanym w dyskurs wszystkich najwikszych religii sposobem patrzenia na wiat. Poniewa spoleczestwa bez wiary w autorytet realnych obowizków, wartoci czy obiektywnych racji bylyby mniej stabilne, bardziej chaotyczne, nieprzewidywalne i skonfliktowane, nie wolno naukowcom zabija powszechnej wiary w realizm. Z powodu uytecznoci dyskursu moralnego ludzie powinni kultywowa przekonania moralne i wyraa zdania moralne poprzedzajc je asercj (fikcjonalizm asertoryczny lub konserwatywny ­ Olson 2011). Powyszy pogld wydaje si jednak niestabilny. Nie uda si bowiem dlugo utrzyma w tajemnicy mitycznoci dyskursu moralnego. Koncepcja taka rodzi równie zarzut elitaryzmu, który sprzeczny jest z wypracowanym demokratycznym konsensusem i akceptowanymi wartociami. W celach promocji uytecznoci masy ludzi utrzymywane powinny by w tajemnicy, a jedynie garstka ,,owieconych", tworzcych intelektualn elit naukowców, zna bdzie tajemn prawd globalnego bldu. W odpowiedzi na powysz krytyk Richard Joyce zaprezentowal alternatywn wersj fikcjonalizmu ­ fikcjonalizm nieasertoryczny (2001). Wedlug niego moemy i powinnimy stara si zmieni sposób postrzegania dyskursu moralnego przez zwyklych ludzi. Poniewa moralno jest spolecznie uyteczna, nie powinnimy jej porzuca, lecz jedynie przesta wierzy, e formulowanie sdów etycznych polega na skutecznym opisywaniu niezalenej rzeczywistoci moralnej. Opowieci o realnych wartociach i racjach moralnych powinnimy traktowa tak, jak np. historie o witym Mikolaju. Cho prawie nikt z doroslych nie wierzy w bialobrodego starca, który mieszka w Laponii i podrzuca dzieciom prezenty, olbrzymia wikszo osób kultywuje t tradycj, wmawia jego istnienie dzieciom i w jego imieniu wrcza upominki. Cho wity Mikolaj jest postaci fikcyjn, ma duy wplyw na rzeczywisto. Jako ,,byt kulturowy", generuje corocznie wielkie wplywy finansowe z tytulu zakupów i reklam. Zdaniem Joyce'a, podobn postaw powinnimy przyj w stoprzekona etycznych (Kalderon 2007). W niniejszym artykule nie bd rozwaal fikcjonalizmu opisowego, gdy uznaj go za bldn diagnoz powszechnego uycia slów i zda moralnych. Wydaje si, e wikszo ludzi, uczestniczc w dyskursie moralnym, jest przekonana o literalnej prawdziwoci niektórych swoich sdów moralnych. Z perspektywy dowiadczenia wewntrznego istnieje dua rónica midzy normalnymi wypowiedziami moralnymi a rozmowami na temat witego Mikolaja, Czerwonego Kapturka czy Alicji w Krainie Czarów. Krytyk fikcjonalizmu opisowego znale mona w: Lenman 2008; Eklund 2008. sunku do wartoci, moralnych faktów i obiektywnych racji moralnych. Cho pojcia etyczne nie maj realnych desygnatów, mog one wywrze pozytywny wplyw na ycie osobiste i spoleczne. Potrzebujemy bowiem jakich regul do komunikacji i koordynacji naszych dziala, wspólnych celów oraz promowania pewnych cech charakteru. Reguly moralne, wartoci i cnoty mog nas skutecznie motywowa, nawet jeli nie wierzymy w ich prawdziwo, podobnie jak informacje o zbliajcych si witach Boego Narodzenia. Cho wiemy, e wity Mikolaj nie istnieje, w jego imieniu obdarowujemy si upominkami (Joyce 2001: 215). Eliminatywizm Powyej przedstawione panaceum w postaci fikcjonalizmu jest moliwe do zaakceptowania jedynie przez tych zwolenników teorii globalnego bldu, którzy uznaj, e etyka realistyczna jest spolecznie uyteczna. Fikcjonalici wtpi, czy eliminacja etyki bdzie lepsza ni jej podtrzymywanie. Obawa ta wyraa si czsto w przekonaniu, e powszechne uznanie mitycznoci etyki w praktyce pocignie za sob relatywizm, subiektywizm, nihilizm, a w kocu amoralizm. Bez powszechnej wiary w realne obowizki, wartoci i powinnoci czeka nas moralna katastrofa. Jednak I. Hinckfuss oraz R. Garner dowodz, e realistyczna moralno jest prawdopodobnie bardziej szkodliwa ni jej eliminacja. Zamiast fikcjonalizmu proponuj calkowite odrzucenie dyskursu moralnego (Hinckfuss 1987: 21­27; Garner 2007: 512). Przez dlugi okres rozwoju metaetyki pozycje scjentystyczne zajmowali przede wszystkim etyczni naturalici. Jednak dla kogo, kto nie chce postulowa istnienia pozamoralnych bytów oraz poklada du nadziej w metodach wspólczesnej nauki, eliminatywizm reprezentowany przez Hinckfussa i Garnera moe wyda si bardziej atrakcyjny. Naturalizm etyczny boryka si z wieloma klasycznymi problemami (Janikowski 2008). Moe zamiast próbowa znaturalizowa etyk, redefiniowa potoczne, zanurzone w tradycjach religijnych pojcia moralnoci, tworzy coraz bardziej skomplikowane konstrukty w celu ominicia kolejnych zarzutów, powinnimy pozby si dyskursu etycznego? Jeli tradycyjne pojcia etyki nie s empirycznie adekwatne, nie starajmy si ich ulepszy, zredefiniowa, unaukowi, lecz je wyeliminujmy. Tak jak wedlug ateistów nie mona naukowo mówi o Bogu (co najwyej o religiach, wierzeniach, praktykach, przekonaniach), tak te nigdy nie uda nam si sensownie rozprawia o moralnych faktach czy wartociach. Jeli powszechne przekonanie o obiektywnoci sfery etycznej jest ewolucyjn, systematyczn iluzj (Dawkins 1996; Ruse 2002; Joyce 2007), powinnimy pozby si tej iluzji wraz z calym bagaem poj, które jej slu. Przekonanie, e etyka jako nauka o moralnych faktach pelni istotn rol spoleczn, jest jedynie pokrzepiajcym etyków mitem. Zawodowi etycy nie piastuj istotnych funkcji publicznych ­ na pewno nie jako eksperci od wiedzy na temat realnych wartoci i faktów moralnych. Etyka nie pelni równie roli, jak przypisywali jej szukajcy mdroci filozofowie staroytni ­ ju dawno nie jest drogowskazem wskazujcym, jak y szczliwie i sensownie. Nie zaspokaja ona w tym samym stopniu, co religie, potrzeby duchowoci i poczucia sensu ycia. Udzielane przez etyków rady czsto s ze sob sprzeczne. Etycy, od czasów nowoytnych skupiajc si na ocenie rónych kazusów i uzasadnieniu swoich teorii, zrezygnowali z sensotwórczego charakteru etyki (cho czasem utyskuj na to jeszcze etycy cnót (Szutta 2007). Wszystkie istotne role etyki przejli terapeuci, kaplani, psychologowie czy krzewiciele rónych praktyk duchowych, ideologii i polityki. Etyka w dyskursie publicznym zastpowana jest wic przez wiedz z psychologii spolecznej, psychologii pozytywnej (która zaczla niedawno specjalizowa si w badaniu szczcia i dobrostanu) (Diener i Biswas-Diener 2010), zwykl cnot roztropnoci i polityk jako metod dochodzenia do konsensusu w grupie. Podstawowym gwarantem ladu ju od wielu dziesicioleci stalo si prawo, umowa spoleczna oraz wola demokratycznej wikszoci. Wypracowane na drodze konsensusu wybrane standardy wzmacniane s przez ,,misyjne media" jako krzewiciela prospolecznych postaw. Wedlug eliminatywistów, bez realistycznej etyki i etyków-odkrywcówrealnych-prawd spoleczestwo poradzi sobie calkiem dobrze. Co wicej, wedlug Hinckfussa i Garnera realizm etyczny jest bardziej niebezpieczny ni uyteczny. Wiara w istnienie realnych wartoci i obowizków czsto lczona jest z fundamentalizmem, brakiem tolerancji, a nawet przemoc, za spraw której próbuje si narzuca innym swoje pogldy w imi ,,etycznej prawdy". Poniewa ludzie z reguly sklonni s uwaa, e to oni wiedz lepiej, co jest ,,prawdziwie sluszne" (cho de facto motywowani s subiektywnym przekonaniem lub interesem wlasnym), w imi obiektywnej moralnoci niejednokrotnie potrafi by autorytarni i wrogo nastawieni do wszystkich, których uznaj za ,,moralnych dewiantów". Przyjmujc perspektyw ,,obroców obiektywnej prawdy etycznej", maj tendencj do zatwardzialoci i fundamentalizmu. Postawa taka eskaluje konflikty. Przekonania podparte autorytetem ,,moralnej rzeczywistoci" s czsto oficjalnym uzasadnieniem i ideologi, która stoi za wszczynaniem i prowadzeniem wojen lub podbijaniem ludów slabszych i praktykujcych inne obyczaje. Eliminatywici sdz, e dziki pozbyciu si etyki nasze intencje, motywacje, emocje czy kulturowe lub religijne oceny nie bd skrywane pod plaszczykiem ,,obiektywnych etycznych prawd", a dyskusje, negocjacje czy kompromisy zostan oparte na bardziej autentycznych podstawach. Ludzie potrafi rozwizywa konflikty sprzecznych interesów, dochodzi do satys- fakcjonujcego konsensusu i nie potrzebuj do tego wiary w etyczny realizm. Aby doprowadzi do umowy dotyczcej wspólnych regul wspólycia, wystarczy dogada si z racjonalnymi osobami, które rozpoznaj, e kompromis midzy sprzecznymi interesami moe by na rk wszystkim zainteresowanym stronom. Postulowanie procedury odkrywania ,,faktów moralnych" i ,,prawdziwych zasad" jedynie zaklóca proces wypracowywania wspólnego stanowiska. Wedlug eliminatywistów, lk przed amoralizmem, który mialby rozpowszechni si za spraw eliminacji etyki, bazuje na nieadekwatnych zaloeniach z dziedziny psychologii moralnoci. Zaklada si bowiem, e praktyczne postawy ludzi ­ stopie egoizmu, altruizmu czy wraliwoci spolecznej ­ mog by istotnie zmodyfikowane przez zmian przekona metaetycznych. Analogiczne obawy teologów moralnoci, zwizane z popularyzacj ateizmu i wyraane sentencj Dostojewskiego e ,,jeli Boga nie ma, to wszystko wolno", okazaly si bldne. Szerokie masy ateistów lub agnostyków yjce w wielu krajach nie przejawiaj moralnego zdziczenia. Podobnie rzecz ma si z etyk. Porzucenie powszechnej wiary w etyk realistyczn nie nadszarpnie etosu i morale ludzi. Rdze moralnoci jest bowiem wrodzony (Hamilton 1963; Trivers 1971; Axelrod i Hamilton 1981; James 2010). Budujc spoleczestwo, bazowa mona na ewolucyjnie uksztaltowanych emocjach moralnych oraz uniwersalnych, ogólnoludzkich potrzebach i deniach. Ludzie s z natury racjonalni, prospoleczni i altruistyczni. Wikszo powanych konfliktów wybucha na tle walki o podstawowe zasoby lub z powodu ideologów karmionych realistycznym przekonaniem o istnieniu jedynej prawdy etycznej, której naley broni za wszelk cen. Eliminacja etyki realistycznej nie przysporzy wikszych problemów spolecznych, lecz najprawdopodobniej okae si uyteczna (Garner (2007: 511­512). Realizm racji Czy idea etyki niezalenej, etyki, która ceni metodologi nauk empirycznych, naukowe odkrycia, oraz przyjmuje zaloenia naturalizmu metodologicznego, skazana jest na eliminacj lub zawenie do historii lub metaetyki? Czy jedynym sposobem ,,uratowania" dyskursu etycznego jest odrzucenie naukowego obrazu wiata i procedur jego poznawania? Jak bd poniej przekonywal, nie musimy rezygnowa z realizmu sfery etycznej oraz spójnoci z zaloeniami wspólczesnej nauki. Argumenty zwolenników globalnego bldu i eliminatywistów nie podwaaj bowiem realizmu etycznego, lecz stanowi dobre racje do zmiany dominujcego sposobu mylenia o tym stanowisku. W niemal wszystkich podrcznikach metaetyki oraz tekstach pogldowych na temat etycznego realizmu pojmuje si go jako ontologiczn tez o istnieniu takich bytów moralnych, jak wlasnoci, wartoci, moralne fakty (Hare 1997; Miller 2003; Sayre-McCord 2011; Joyce 2009). Istnienie realnego przedmiotu etyki rozumie mona jednak inaczej. Realista nie musi poslugiwa si kategoriami dobra, obowizku, sumienia, wartoci czy powinnoci w interpretacji ontologicznej. Nawet jeli ontologiczne zaloenia wielu pogldów realistycznych mog budzi uzasadnione podejrzenia, realista nie musi gruntowa przekona etycznych na wlasnociach lub faktach moralnych. Zamiast o wlasnociach i faktach, etyk moe mówi o obiektywnych racjach ­ racjonalnych powodach przyjcia pewnych rozstrzygni, które nie s zalene od przekona i uczu jakiejkolwiek konkretnej osoby. Opcja, która uchodzi z pola widzenia zwolenników globalnego bldu i antyrealistów, to rewizyjny realizm racji. Przez rewizyjny realizm racji rozumiem stanowisko metaetyczne, które uznaje, e istniej obiektywne, tzn. niezalene od autorytetu, opinii, pogldów, pragnie i uczu jakiejkolwiek konkretnej osoby dobre racje za przyjciem jakiego przekonania etycznego oraz podjciem pewnej moralnej decyzji. Etyk uprawian w duchu realizmu racji rozumie mona nie jako nauk o wartociach i moralnych faktach, lecz dobrych powodach dzialania oraz dobrych powodach akceptacji pewnych regul, instytucji, cech charakteru lub motywacji. Etyka jako nauka o dobrych racjach ma podobny status jak metodologia nauk czy logika formalna. Wiara w takie racje podobna jest równie do wiary w realne istnienie stosunków matematycznych. Jeli filozofowie, którzy s przekonani o istnieniu i moliwoci odkrycia niezalenych od umyslu matematycznych relacji, nazywani s realistami, realistami nazwa mona te etyków, którzy podobne cechy przypisuj racjom moralnym. Przyjmujc perspektyw realizmu racji, dobrem lub wartoci nazwa mona np. wlasno, w stosunku do której istniej obiektywne i nadrzdne powody, aby pozytywnie na ni reagowa (np. poprzez promocj), obowizkiem za takie dzialanie, co do którego istniej racje, aby musie je podj (Scanlon 1998: 97; Parfit 2011). W podobnym duchu uj mona inne istotne pojcia etyczne. Etyka widziana z takiej perspektywy jest przede wszystkim zbiorem racjonalnych przekona oraz procedur dzialania. Jest dzialalnoci, która, tak jak biologia, matematyka czy polityka, zaklada moliwo odkrycia dobrych, obiektywnych racji wlaciwego mylenia i reagowania. W przeciwiestwie do innych dziedzin wiedzy praktycznej, za cel poszukiwa stawia sobie udzielenie odpowiedzi na najbardziej fundamentalne pytania, dotyczce tego, jak wspóly z innymi ludmi i kierowa swoim wlasnym yciem. Z tego wzgldu interesuje si poszukiwaniem racjonalnych powodów do podjcia konkretnych czynów, formulowaniem regul i budowaniem uzasadnienia dla instytucji, które mialyby mie nadrzdny charakter. Etycy staraj si odkry powody, aby np. nie krzywdzi niewinnych, nie zabija, nie oszukiwa, nie kra, nie dyskryminowa, nie obraa lub nie zniewala. Podejcie podobne reprezentuj H. Sidgwick (1907), T. Scanlon (1998), C. Korsgaard (1996), R. Shafer-Landau (2003) czy D. Parfit (2011). Fundowanie etyki na ,,dobrych racjach" ma istotn przewag nad fundowaniem jej na faktach i wlasnociach moralnych. Etyka realnych racji nie jest podejrzana z perspektywy metodologicznego lub metafizycznego naturalizmu. Zwolennik oszczdnej ontologii latwo zgodzi si z antyrealistyczn krytyk moralnych bytów, nie bdzie jednak mógl odrzuci realizmu racji. Powody zrobienia czego lub zaniechania dostrzec mona jedynie umyslem. Realizm racji nie moe podlega krytyce ze wzgldu na nieempiryczno. Cho nie uda si nam zmyslowo spostrzec powodów do wierzenia lub dzialania, kady normalny czlowiek posiada do nich dostp, poszukuje ich i przekazuje je innym. Powszechnie zakladamy, e istniej lepsze i gorsze, adekwatne i nieadekwatne powody podjcia pewnych decyzji lub posiadania pewnych przekona. Kady z nas szuka dobrych powodów i niejednokrotnie uznaje, e nie zawsze musz one wspólgra z najsilniejszymi pragnieniami, nie musz te by zbiene z opiniami innych ludzi. Istnienie takich niezalenych od pragnie i przekona konkretnych osób racji zakladaj przedstawiciele wszystkich nauk. Uznaj, e mamy dobre powody, aby wierzy e 2 + 2 = 4, Ziemia jest planet Ukladu Slonecznego, organizmy ywe posiadaj kod DNA, a dedukcja to rozumowanie wiodce zawsze z prawdziwych przeslanek do prawdziwych wniosków. Pojcie ,,dobrych racji" jest logicznie bardziej pierwotne od wszelkich poj ontologii. eby orzeka istnienie jakiego rodzaju bytów, najpierw musimy przyj kryteria wydawania poprawnych sdów egzystencjalnych. To, czy warto postulowa istnienie moralnych wartoci, zaley od ustalenia, jakie warunki musz by spelnione, aby móc mówi o ich istnieniu. Takie metaontologiczne kryteria s logicznie bardziej pierwotne od stwierdzenia istnienia jakiego bytu. Co wicej, istnienie dobrych racji jest istotnym, przedfilozoficznym, przednaukowym zaloeniem, stanowicym transcendentalny fundament mylenia w ogóle. Pojcia ,,dobrych racji" nie jestemy w stanie wyeliminowa w ramach racjonalnego namyslu. Czy istniej dobre racje, czy jest to jedynie mit, nie moe by racjonalnie rozstrzygnite. Mówic jzykiem kantowskim, idea dobrych, obiektywnych racji jest ide regulatywn mylenia racjonalnego. Nawet jeli wyeliminujemy tzw. byty moralne i caly potoczny dyskurs etyczny jako empirycznie nieadekwatny i wewntrznie sprzeczny, musimy uczyni to w imi jakich normatywnych racji. Jeli bowiem chcemy dziala tak, jakbymy byli istotami racjonalnymi, powinnimy wierzy w istnienie dobrych, obiektywnych powodów wlaciwego mylenia i postpowania. Poniewa nie mona wyeliminowa idei obiektywnych racji, nie jest ona równie obca zwolennikom teorii globalnego bldu. J. Mackie, R. Joyce i R. Garner nie s sceptykami w kwestii istnienia obiektywnych i normatywnych powodów wyboru midzy konkurencyjnymi pogldami. Toczony wród nich spór pomidzy fikcjonalizmem a eliminatywizmem prowadzony jest przy takim zaloeniu. Uznaj oni, e istniej dobre racje, aby ufa biologii, psychologii, socjologii, potocznej percepcji zmyslowej, zaakceptowa antyrealizm. Co wicej, spór midzy fikcjonalizmem a eliminatywizmem tocz o uyteczno powszechnej wiary w realizm. Zakladaj wic, e istniej dobre, obiektywne, utylitarne racje, aby przyj lub odrzuci pomysl wyeliminowania etyki. Eliminatywici, traktujc etyk tak jak ateista teologi ­ jako zbiór nieprawdziwych ,,farmazonów" ­ postuluj, aby jej funkcje zostaly przejte przez inne praktyki spoleczne. W ten jednak sposób, zamiast wyeliminowa etyk, jej kompetencje przyznaje si innym sferom rzeczywistoci. Kady dojrzaly czlowiek wie, e nie zawsze mamy dobre powody, aby realizowa wlasne lub grupowe pragnienia. Niejednokrotnie mamy powody, aby pragn innych rzeczy, ni faktycznie pragniemy. Uznajemy równie, e decyzje grupowe powinny mie swoje ograniczenia. Pomimo ewentualnej zgody wikszoci obywateli, nie powinnimy np. niewoli, wykorzystywa czy dyskryminowa mniejszoci. Co wicej, jeli wyeliminujemy etyk, w jaki sposób uzasadnimy ograniczenia, które powinnimy naloy na nasze polityczne decyzje? W jaki sposób uzasadnimy autorytet demokratycznych decyzji, potrzeb dotrzymywania umów lub wag konsensusu? W jaki sposób uzasadnimy wybór wlaciwej polityki, prawa czy celu, do którego powinno zmierza nasze spoleczestwo? Nawet jeli dyskurs polityczny mialby pelni rol podstawowego sposobu dochodzenia do konsensusu lub sposobu wybierania istotnych dla spoleczestwa celów, potrzebujemy obiektywnych racji, które ufunduj i ochroni podstawy naszego indywidualnego oraz spolecznego ycia, nawet jeli ycie to obywa mialoby si bez poj ,,sumienia", ,,wartoci", ,,dobra", ,,obowizków moralnych" czy ,,moralnej winy". Potrzebujemy racji, które nie bd zalene od preferencji, interesów czy pragnie adnych konkretnych jednostek, lecz moglyby stanowi fundament decyzji wikszoci racjonalnych osób. Cho racje te odmiennie formuluj konsekwencjalici, kantowscy deontolodzy czy chrzecijascy personalici, wydaje si e nie ma dla nich alternatywy oprócz ,,argumentu" manipulacji, perswazji lub przemocy. Niespójno potocznych przekona moralnych oraz intuicji metaetycznych wiadczy nie przeciw etyce w ogóle ­ jak sdz zwolennicy globalnego bldu ­ lecz przeciw bezkrytycznej akceptacji wszystkich potocznych, intuicyjnych przekona. Przykladem takiego niepoprawnego rozumowania jest próba odrzucenia przez Richarda Joyce'a realizmu racji. Dowodzi on (Joyce 2001: 42­45), e nasze intuicje obiektywistyczne wskazuj, np. e ,,Jeli Ja moralnie powinien x, to powinien bez wzgldu na swoje interesy i pragnienia" oraz e ,,Jeli Ja moralnie powinien x, to ma on praktyczn racj aby x. W wietle potocznych intuicji sdy moralne s wic obiektywne, racjonalne i praktycznie skuteczne. Zdaniem Joyce'a, pociga to tez, e ,,Jeli Ja moralnie powinien x, to ma on praktyczny powód do x bez wzgldu na swoje pragnienia i interesy". Wedlug niego nie potrafimy jednak usensowni powyszych racji. Istnieje wiele obiekcji filozoficznych oraz brak empirycznych dowodów na istnienie praktycznych racji do dzialania, które z jednej strony bylyby motywacyjnie skuteczne, z drugiej za niezalene od pragnie i interesów. Jeli zaloymy humowski model motywacyjny, który, jak si wydaje, przyjmuje wikszo wspólczesnych psychologów motywacji (motywowa mog uczucia i pragnienia, nigdy za jedynie obiektywne fakty i sdy opisowe), okazuje si, e realizmu etycznego nie uda si usensowni, tzn. uzgodni ze wspólczesn nauk. Jednak nawet jeli nasze intuicje potoczne podlegaj systematycznemu bldzeniu, nie uzasadnia to odrzucenia etyki, lecz potrzeb zbudowania teorii, która umoliwiajc rewizj czci powszechnych przekona, bylaby spójna z tzw. naukowym obrazem wiata oraz stanowila narzdzie odkrywania nadrzdnych, fundamentalnych racji normatywnych. Realistyczna etyka dobrych racji musi by bowiem gotowa do rewizji potocznych przekona, które mog by bldne. Starajc si je zmieni, mona uzna, e praktyczne racje etyczne ­ wbrew temu co zaklada Joyce ­ nie musz mie kantowskiego, kategorycznego charakteru. Nie mona te od nich wymaga, aby zawsze byly motywacyjnie skuteczne. Realizm racji nie musi bowiem przyjmowa tzw. internalizmu racji ­ pogldu, e racje praktyczne s z koniecznoci motywujce4. Poza tym, jeli uznajemy istnienie dobrych, motywujcych racji do zmiany pogldów i zachowa w innych dziedzinach ni moralno, nie wida powodu, dla którego mielibymy czyni wyjtek dla etyki. Zaloenie, e ludzie mog kierowa si racjami, przyjmuje pedagogika, ekonomia, system szkolny i prawno-sdowniczy, a take politycy przekonujcy obywateli do swoich pogldów. Wiara w przynajmniej czciow racjonalno ludzkiego dzialania wydaje si sprawdza przez tysiclecia historii moralizowania. Od wieków ludzie przekonuj si do zmiany swoich postaw nie tylko za spraw emocjonalnej perswazji i behawioralnego bodcowania, lecz równie poprzez argumenty ­ ,,racjonaln terapi kognitywn". Jeli ­ jak sugeruje R. Joyce ­ wspólczesna psychologia ma problem z wyjanieniem praktycznie skutecznych racji normatywnych, jest to problem nie etyki, lecz samej psychologii. Od czasów Z. Freuda skupiala si ona bowiem glównie na pozaracjonalnych mechanizmach naszej psychiki i jak dotd nie powicila wystarczajcej uwagi zagadnieniom racjonalnej woli oraz racjonalnej determinacji. Sytuacja ta si jednak zmienia. Wspólczesna psychologia poznawcza coraz mielej interesuje si racjonalnoci przekona i dziala. Wanymi publikacjami w tym zakresie s ksiki z psychologii racjonalnoci autorstwa Raymonda S. Nickersona (2007) i Kena Manktelowa (2012). Richard Joyce myli si zatem, e trudno w eksplanacji praktycznej Dyskusj na ten temat znale mona w: Rutkowski 2010. racjonalnoci stanowi argument przeciw realizmowi racji. Wyjanienie faktu kierowania si racjami nie powinno by zmartwieniem etycznych realistów, lecz zadaniem dla psychologów. Bibliografia Axelrod R., Hamilton W.D. (1981), The evolution of cooperation, ,,Science" 211 (4489), s. 1390­1396. Ayer A. (1946), Language, Truth, and Logic, Dover Publications INC, New York. Blackburn S. (1984), Spreading the Word: Groundings in the Philosophy of Language, Oxford University Press, Oxford. Bourget D., Chalmers D., McQueen K. (2009), PhilPapers Surveys, http:// philpapers.org/surveys/. Carnap R. (1975), Oceny i normy to wypowiedzi pozbawione sensu, (w:) Metaetyka, red. I. Lazari-Pawlowska, PWN, Warszawa. Dawkins R. (1996), Samolubny gen, Prószynski i S-ka, Warszawa. Diener E., Biswas-Diener R. (2010), Szczcie. Odkrywanie bogactwa psychicznego, Smak Slowa, Opole. Eklund M. (2008), The Frege-Geach Problem and Kalderon's Moral Fictionalism, ,,The Philosophical Quarterly" 9999, DOI: 10.1111/j.1467-9213 .2008.600.x. http://dx.doi.org/10.1111/j.1467-9213.2008.600.x. Garner R. (2007), Abolishing Morality, ,,Ethical Theory and Moral Practice" 10 (5) 2007, s. 499-513, DOI: 10.1007/s10677-007-9085-3. Gibbard A. (1990), Wise choices, apt feelings: a theory of normative judgment, Harvard University Press, Cambridge Mass. Gibbard A. (2003), Thinking how to live, Harvard University Press, Cambridge Mass. Hamilton W.D. (1963), The evolution of altruistic behavior, ,,The American Naturalist" 97 (896), s. 354­356. Hare R.M. (1952), The Language of Morals, Clarendon Press, Oxford. Hare R.M. (1997), Sorting out Ethics, Oxford University Press, New York. Hare R.M. (2001), Mylenie moralne. Jego plaszczyzny, metody i istota, przel. J. Margaski, Aletheia, Warszawa. Hare R.M. (2002), Uniwersalny preskryptywizm, w: Przewodnik po etyce, red. P. Singer, Ksika i Wiedza, Warszawa. Harman G. (1977), The nature of morality: an introduction to ethics, Oxford University Press, New York. Hinckfuss I. (1987), The Moral Society: Its Structure and Effects, Australian National Univ., Canberra. James S.M. (2010), An Introduction to Evolutionary Ethics, John Wiley and Sons. Janikowski W. (2008), Naturalizm etyczny we wspolczesnej filozofii analitycznej, Semper, Warszawa. Joyce R. (2001), The Myth of Morality, wyd. 1, Cambridge University Press. Joyce R. (2007), The Evolution of Morality, wyd. 1, The MIT Press. Joyce R. (2009), Moral Anti-Realism, w: The Stanford Encyclopedia of Philosophy, red. E.N. Zalta, Summer 2009, http://plato.stanford.edu/archives/ sum2009/entries/moral-anti-realism/. Kalderon M.E. (2007), Moral Fictionalism, wyd. 1, Oxford University Press, USA. Korsgaard C. (1996), The Sources of Normativity, Cambridge University Press, Cambridge; New York. Lenman J., (2008) Against Moral Fictionalism, ,,Philosophical Books" 49 (1), s. 23­32, DOI: 10.1111/j.1468-0149.2008.454_4.x. Mackie J.L. (1977), Ethics: Inventing Right and Wrong, Penguin. Manktelow K. (2012), Thinking and Reasoning: An Introduction to the Psychology of Reason, Judgment and Decision Making, Psychology Press. Miller A. (2003), An Introduction to Contemporary Metaethics, Polity Press. Nickerson R.S. (2007), Aspects of Rationality: Reflections on What It Means To Be Rational and Whether We Are, wyd. 1, Psychology Press. Nolan D., Restall G., West C. (2005), Moral fictionalism versus the rest, ,,Australasian Journal of Philosophy" 83 (wrzesie), s. 307­330, DOI: 10.1080/00048400500191917. Olson J. (2011), Getting Real About Moral Fictionalism, w: Oxford Studies in Metaethics, red. Russ Shafer-Landau, Oxford University Press. Parfit D.(2011), On What Matters, t. I, Oxford University Press. Ruse M. (2002), Etyka a ewolucja, w: Przewodnik po etyce, red. P. Singer, Ksiaka i Wiedza, Warszawa. Rutkowski M. (2010), Dlaczego potrafimy dzialac moralnie?, Scholar, Warszawa. Sayre-McCord G. (2011), Moral Realism, w: The Stanford Encyclopedia of Philosophy, red. E.N. Zalta, Summer 2011, http://plato.stanford.edu/ archives/sum2011/entries/moral-realism/. Scanlon T. (1998), What we owe to each other, Belknap Press of Harvard University Press, Cambridge Mass. Shafer-Landau R. (2003), Moral realism: a defence, Clarendon. Sidgwick H. (1907), The Methods of Ethics, London, Macmillan. Stevenson C.L. (1944), Ethics and language, Yale University Press; H. Milford, Oxford University Press, New Haven; London. Szutta N. (2007), Wspolczesna etyka cnot: projekt nowej etyki?, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdaskiego, Gdask. Timmons M. (1999), Morality without foundations a defense of ethical contextualism, Oxford University Press, New York. Trivers R.L. (1971), The Evolution of Reciprocal Altruism, ,,The Quarterly Review of Biology" 46 (1) (marzec), s. 35­57, DOI: 10.2307/2822435. Streszczenie Antyrealizm etyczny reprezentowany jest obecnie przez okolo 30% filozofów analitycznych. Podzielaj oni przekonanie, e nie istniej moralne wlasnoci, fakty czy wartoci. Przez dlugi okres rozwijany byl on zwlaszcza przez akognitywistów. Jednak od czasu publikacji ksiki J. Mackiego Ethics. Inventing right and wrong (1977) antyrealistyczny sceptycyzm zostal zradykalizowany, przybierajc take form teorii globalnego bldu. Przyjcie powyszego przekonania prowadzi do trzech strategii postpowania: 1. fikcjonalizmu asertorycznego (J. Mackie), 2. fikcjonalizmu nieasertorycznego (R. Joyce) oraz 3. eliminatywizmu (I. Hinckfuss i R. Garner). W artykule, przyjmujc antyrealistyczny punkt wyjcia przedstawicieli teorii globalnego bldu, analizuj powody, dla których warto wyeliminowa etyk, i powody, dla których moglibymy mie z tym problem. Nastpnie przedstawiam argumenty, ze wzgldu na które pomysl eliminacji etyki porednio wspiera zmian mylenia o realizmie etycznym z paradygmatu ontologicznego na racjonalistyczny. W zwizku z tym prezentuj koncepcj rewizyjnego realizmu racji oraz dowodz, e nie poddaje si ona argumentom zwolenników eliminacji etyki. http://www.deepdyve.com/assets/images/DeepDyve-Logo-lg.png Przeglad Filozoficzny - Nowa Seria de Gruyter

Eliminacja etyki a realizm racji

Przeglad Filozoficzny - Nowa Seria , Volume 21 (2) – Jun 1, 2012

Loading next page...
 
/lp/de-gruyter/eliminacja-etyki-a-realizm-racji-yzDL0GnzQS

References

References for this paper are not available at this time. We will be adding them shortly, thank you for your patience.

Publisher
de Gruyter
Copyright
Copyright © 2012 by the
eISSN
1230-1493
DOI
10.2478/v10271-012-0045-y
Publisher site
See Article on Publisher Site

Abstract

Przegld Filozoficzny ­ Nowa Seria R. 21: 2012, Nr 2 (82), ISSN 1230­1493 DOI: 10.2478/v10271-012-0045-y Slowa kluczowe: metaetyka, antyrealizm etyczny, etyczny rewizjonizm, etyczny racjonalizm, realizm racji moralnych, teoria globalnego bldu, eliminatywizm, J. Mackie, I. Hinckfuss, R. Garner, R. Joyce Wstp Wedlug sondau portalu Philpapers.org, przeprowadzonego wród 3226 zawodowych filozofów i studentów studiów doktoranckich, sporód których okolo 80% to filozofowie analityczni, 31% z nich akceptuje lub sklania si ku antyrealizmowi etycznemu. Wród specjalistów zajmujcych si glównie metaetyk, odsetek ten wynosi 26,4% (Bourget, Chalmers, i McQueen 2009). Cho realizm wci jest najbardziej popularnym pogldem z metafizyki moralnoci, odrzuca go ponad 1/4 filozofów. W tradycji filozofii analitycznej wród zdeklarowanych antyrealistów i akognitywistów znajduj si takie postacie, jak R. Carnap (1975), A.J. Ayer (1946), Ch.L. Stevenson (1944) i R.M. Hare (2001, 2002), S. Blackburn (1984), A. Gibbard (1990, 2003), M. Timmons (1999), E. Kalderon (2007)1. Konkurencyjnym nurtem antyrealizmu, rozwijanym od lat 80. XX wieku, s tzw. teorie globalnego bldu ­ J. Mackie (1977), R. Joyce (2001), I. Hinckfus (1987), R. Garner (2007). Antyrealizm etyczny przedstawia si najczciej jako stanowisko ontologii moralnoci, które glosi, e nie istniej moralne wartoci, wlasnoci czy fakty. Akognitywizm tradycyjnie definiowany jest jako pogld gloszcy, i wypowiedzi oceniajce, wic równie takie, w których orzeka si, e co jest dobre, nie mog by prawdziwe lub falszywe, nie odnosz si do faktów, nie wchodz w sklad ludzkiej wiedzy, nie s nawet przekonaniami, wyraaj bowiem inne stany umyslu, tj. emocje, preferencje lub nasze zaangaowanie. Do przedstawicieli emotywizmu, oprócz postaci wymienionych w tekcie, zalicza si równie Axela Hägerstroma, Charlesa K. Ogdena, Ivora A. Richardsa, Winstona H.F. Barnesa, Patricka H. Nowella-Smitha. Wedlug antyrealistów egzystencjalna teza realistów o istnieniu realnych bytów nie ma dobrego uzasadnienia. Z tego wzgldu nie mona odkry prawdziwoci przekona etycznych, nie istnieje wiedza moralna, lecz jedynie przekonania moralne, które nigdy nie bd mogly by uprawdziwione. W konsekwencji, antyrealici odmawiaj istnienia przedmiotu bada tradycyjnie rozumianej aksjologii i etyki. Istnienie wlasnoci i faktów moralnych budzi podejrzenie ze strony tych filozofów, którzy ceni naukowy obraz wiata i wskazuj na sprzecznoci potocznego rozumienia etyki. Wikszo argumentów przeciwko etycznemu realizmowi sprowadzi mona do przekonania, e idea realnych bytów moralnych nie jest potrzebna oraz nie jest spójna z naukami. Jako przyklad poda mona jeden z bardziej wplywowych argumentów, który przedstawil J. Mackie (1977: 38­42). Wedlug niego, realne wlasnoci moralne wydaj si dziwaczne, bowiem maj cechy niespotykane wród innych wlasnoci opisywanych przez nauki. Z jednej strony s one niezalene od naszych umyslów, z drugiej za maj tajemniczy, ,,magnetyczny" wplyw na nasze dzialania ­ motywuj nas do odpowiednich postaw. Kolejny wany argument zaprezentowal G. Harman (1977). Jego zdaniem, wszelkie nauki wietnie sobie radz bez realnych wartoci moralnych, sfer moralnoci sprowadzajc do socjologii ­ wiedzy na temat tego, co ludzie w danej chwili ceni lub dezaprobuj. Jeli realne byty moralne nie s potrzebne naukowcom w procedurach wyjaniajcych, nie warto wierzy w ich realne istnienie. S one jedynie zbdnymi hipostazami wymylonymi przez filozofów. Stwarzaj wicej problemów, ni ich rozwizuj. Podstawowym powodem przyjmowania antyrealizmu etycznego jest uznanie jednego z bardzo wielu argumentów przeciwko etycznemu realizmowi (Miller (2003). W tym miejscu nie poddam ich analizie. Wstpnie zalo prawdziwo antyrealizmu i teorii globalnego bldu, a nastpnie zastanowi si nad wartoci dwóch jego typowych strategii ­ fikcjonalizmu i eliminatywizmu. Skupiajc si przede wszystkim na pomyle eliminacji etyki, przeanalizuj powody, dla których warto wyeliminowa etyk, i powody, dla których moglibymy mie z tym problem. Na koniec przedstawi argumenty, ze wzgldu na które pomysl eliminacji etyki porednio wspiera zmian mylenia o realizmie etycznym z paradygmatu ontologicznego na racjonalistyczny. W zwizku z tym zaprezentuj szkic rewizyjnego realizmu racji oraz bd dowodzil, e nie poddaje si ona argumentom zwolenników eliminacji etyki. Celem artykulu jest wykazanie, e analiza powodów eliminacji etyki wspiera moe etyczny realizm racji. Teoria globalnego bldu Zwolenników teorii globalnego bldu odrónia od akognitywistów odmienne pojmowanie semantyki moralnoci oraz stanów umyslowych osób, które dokonuj moralnych ocen. W przeciwiestwie do akognitywistów, przedsta- wiciele koncepcji globalnego bldu twierdz, e ludzie wypowiadajc oceny moralne faktycznie staraj si opisa niezalen od nich rzeczywisto oraz posiadaj moralne przekonania (beliefs) o tym, jak si rzeczy maj (np. e konkretny przypadek eutanazji jest moralnie zly). Sdy moralne s opisami i mog by prawdziwe lub falszywe, poniewa jednak nie istniej realne fakty moralne, które moglyby je uprawdziwia, rodzi to przewrotn i dalekosin konkluzj: wikszo2 normatywnych przekona moralnych jest falszywa, a dyskurs moralny jest fikcyjny. Falszywe s wszystkie te sdy moralne pierwszego rzdu, które orzekaj moralne cechy osób lub sytuacji, np. ,,Ja jest sprawiedliwym czlowiekiem" lub ,,Kradzie, której dokonala Mariola, jest moralnie zla". Falszywe jest zarówno zdanie, e ,,Umylne morderstwo jest moralnie dobre", jak i e ,,Jest ono moralnie zle". Z perspektywy klasycznej teorii prawdy w podobny sposób falszywe s zdania teorii flogistonu, mitów greckich czy np. religii animistycznych. Nie jest bowiem prawd, e: ,,Drewno dobrze si pali, gdy ma duo cieplika", ,,Helios jest wladc sloca", a ,,Driady s opiekunkami dbów". Wedlug zwolenników globalnego bldu dyskurs moralny podobny jest do opowieci mitycznych czy religijnych widzianych oczami ateistów. Jest fikcj, w której wikszo z nas na co dzie uczestniczy, a jej kaplanami s przede wszystkim przekonani do realizmu etycy i teologowie. Poniewa wikszo osób podziela intuicje realistyczne, niemal wszyscy podlegamy globalnemu bldowi falszywych przekona moralnych. Fikcjonalizm asertoryczny, nieasertoryczny i eliminatywizm Jeli przyjmiemy, e chorob etyki jest systematyczny globalny bld, to co powinno by lekarstwem? Dyskusja zwolenników teorii globalnego bldu, która dotyczy ewentualnych postaw w stosunku do odkrycia fikcyjnego charakteru etyki, podobna jest do sporu midzy ateistami, którzy odrzucajc istnienie Boga, nie zgadzaj si midzy sob w kwestii spolecznej roli religii i sposobu jej traktowania. W literaturze spotka mona trzy istotne recepty: fikcjonalizm asertoryczny, nieasertoryczny i eliminatywizm. Wedlug fikcjonalistów3 dyskurs moralny jest fikcyjny ­ pojcia w nim uyte nie odnosz si do adnej rzeczywistoci. Etyka podobna jest do astro2 Prawdziwe mog by zdania zloone, np. ,, jest mczyzn lub jest on osob wysoce cnotliw" lub zdania w mowie zalenej, np. ,,Moja córka wierzy, e powinna dotrzymywa obietnic". 3 W literaturze rozrónia si fikcjonalizm rewizyjny, stanowicy propozycj zreformowania dyskursu moralnego, oraz fikcjonalizm hermeneutyczny, bdcy opisem potocznego uycia logii, mitologii, bldnych teorii chemii, czy ­ jak sdz ateici ­ teologii. Jednak zdaniem fikcjonalistów takich jak J. Mackie (1977), D. Nolan, G. Restall, C. West (2005) i R. Joyce (2001) istnieje rónica midzy np. mitologi greck a dyskursem etycznym. Moralno, podobnie jak niektóre religie, cho jest jedynie zbiorem mitów, jest spolecznie uyteczna. Z tego wzgldu nie warto walczy z tak zasluonym, biologicznie zdeterminowanym, wpisanym w dyskurs wszystkich najwikszych religii sposobem patrzenia na wiat. Poniewa spoleczestwa bez wiary w autorytet realnych obowizków, wartoci czy obiektywnych racji bylyby mniej stabilne, bardziej chaotyczne, nieprzewidywalne i skonfliktowane, nie wolno naukowcom zabija powszechnej wiary w realizm. Z powodu uytecznoci dyskursu moralnego ludzie powinni kultywowa przekonania moralne i wyraa zdania moralne poprzedzajc je asercj (fikcjonalizm asertoryczny lub konserwatywny ­ Olson 2011). Powyszy pogld wydaje si jednak niestabilny. Nie uda si bowiem dlugo utrzyma w tajemnicy mitycznoci dyskursu moralnego. Koncepcja taka rodzi równie zarzut elitaryzmu, który sprzeczny jest z wypracowanym demokratycznym konsensusem i akceptowanymi wartociami. W celach promocji uytecznoci masy ludzi utrzymywane powinny by w tajemnicy, a jedynie garstka ,,owieconych", tworzcych intelektualn elit naukowców, zna bdzie tajemn prawd globalnego bldu. W odpowiedzi na powysz krytyk Richard Joyce zaprezentowal alternatywn wersj fikcjonalizmu ­ fikcjonalizm nieasertoryczny (2001). Wedlug niego moemy i powinnimy stara si zmieni sposób postrzegania dyskursu moralnego przez zwyklych ludzi. Poniewa moralno jest spolecznie uyteczna, nie powinnimy jej porzuca, lecz jedynie przesta wierzy, e formulowanie sdów etycznych polega na skutecznym opisywaniu niezalenej rzeczywistoci moralnej. Opowieci o realnych wartociach i racjach moralnych powinnimy traktowa tak, jak np. historie o witym Mikolaju. Cho prawie nikt z doroslych nie wierzy w bialobrodego starca, który mieszka w Laponii i podrzuca dzieciom prezenty, olbrzymia wikszo osób kultywuje t tradycj, wmawia jego istnienie dzieciom i w jego imieniu wrcza upominki. Cho wity Mikolaj jest postaci fikcyjn, ma duy wplyw na rzeczywisto. Jako ,,byt kulturowy", generuje corocznie wielkie wplywy finansowe z tytulu zakupów i reklam. Zdaniem Joyce'a, podobn postaw powinnimy przyj w stoprzekona etycznych (Kalderon 2007). W niniejszym artykule nie bd rozwaal fikcjonalizmu opisowego, gdy uznaj go za bldn diagnoz powszechnego uycia slów i zda moralnych. Wydaje si, e wikszo ludzi, uczestniczc w dyskursie moralnym, jest przekonana o literalnej prawdziwoci niektórych swoich sdów moralnych. Z perspektywy dowiadczenia wewntrznego istnieje dua rónica midzy normalnymi wypowiedziami moralnymi a rozmowami na temat witego Mikolaja, Czerwonego Kapturka czy Alicji w Krainie Czarów. Krytyk fikcjonalizmu opisowego znale mona w: Lenman 2008; Eklund 2008. sunku do wartoci, moralnych faktów i obiektywnych racji moralnych. Cho pojcia etyczne nie maj realnych desygnatów, mog one wywrze pozytywny wplyw na ycie osobiste i spoleczne. Potrzebujemy bowiem jakich regul do komunikacji i koordynacji naszych dziala, wspólnych celów oraz promowania pewnych cech charakteru. Reguly moralne, wartoci i cnoty mog nas skutecznie motywowa, nawet jeli nie wierzymy w ich prawdziwo, podobnie jak informacje o zbliajcych si witach Boego Narodzenia. Cho wiemy, e wity Mikolaj nie istnieje, w jego imieniu obdarowujemy si upominkami (Joyce 2001: 215). Eliminatywizm Powyej przedstawione panaceum w postaci fikcjonalizmu jest moliwe do zaakceptowania jedynie przez tych zwolenników teorii globalnego bldu, którzy uznaj, e etyka realistyczna jest spolecznie uyteczna. Fikcjonalici wtpi, czy eliminacja etyki bdzie lepsza ni jej podtrzymywanie. Obawa ta wyraa si czsto w przekonaniu, e powszechne uznanie mitycznoci etyki w praktyce pocignie za sob relatywizm, subiektywizm, nihilizm, a w kocu amoralizm. Bez powszechnej wiary w realne obowizki, wartoci i powinnoci czeka nas moralna katastrofa. Jednak I. Hinckfuss oraz R. Garner dowodz, e realistyczna moralno jest prawdopodobnie bardziej szkodliwa ni jej eliminacja. Zamiast fikcjonalizmu proponuj calkowite odrzucenie dyskursu moralnego (Hinckfuss 1987: 21­27; Garner 2007: 512). Przez dlugi okres rozwoju metaetyki pozycje scjentystyczne zajmowali przede wszystkim etyczni naturalici. Jednak dla kogo, kto nie chce postulowa istnienia pozamoralnych bytów oraz poklada du nadziej w metodach wspólczesnej nauki, eliminatywizm reprezentowany przez Hinckfussa i Garnera moe wyda si bardziej atrakcyjny. Naturalizm etyczny boryka si z wieloma klasycznymi problemami (Janikowski 2008). Moe zamiast próbowa znaturalizowa etyk, redefiniowa potoczne, zanurzone w tradycjach religijnych pojcia moralnoci, tworzy coraz bardziej skomplikowane konstrukty w celu ominicia kolejnych zarzutów, powinnimy pozby si dyskursu etycznego? Jeli tradycyjne pojcia etyki nie s empirycznie adekwatne, nie starajmy si ich ulepszy, zredefiniowa, unaukowi, lecz je wyeliminujmy. Tak jak wedlug ateistów nie mona naukowo mówi o Bogu (co najwyej o religiach, wierzeniach, praktykach, przekonaniach), tak te nigdy nie uda nam si sensownie rozprawia o moralnych faktach czy wartociach. Jeli powszechne przekonanie o obiektywnoci sfery etycznej jest ewolucyjn, systematyczn iluzj (Dawkins 1996; Ruse 2002; Joyce 2007), powinnimy pozby si tej iluzji wraz z calym bagaem poj, które jej slu. Przekonanie, e etyka jako nauka o moralnych faktach pelni istotn rol spoleczn, jest jedynie pokrzepiajcym etyków mitem. Zawodowi etycy nie piastuj istotnych funkcji publicznych ­ na pewno nie jako eksperci od wiedzy na temat realnych wartoci i faktów moralnych. Etyka nie pelni równie roli, jak przypisywali jej szukajcy mdroci filozofowie staroytni ­ ju dawno nie jest drogowskazem wskazujcym, jak y szczliwie i sensownie. Nie zaspokaja ona w tym samym stopniu, co religie, potrzeby duchowoci i poczucia sensu ycia. Udzielane przez etyków rady czsto s ze sob sprzeczne. Etycy, od czasów nowoytnych skupiajc si na ocenie rónych kazusów i uzasadnieniu swoich teorii, zrezygnowali z sensotwórczego charakteru etyki (cho czasem utyskuj na to jeszcze etycy cnót (Szutta 2007). Wszystkie istotne role etyki przejli terapeuci, kaplani, psychologowie czy krzewiciele rónych praktyk duchowych, ideologii i polityki. Etyka w dyskursie publicznym zastpowana jest wic przez wiedz z psychologii spolecznej, psychologii pozytywnej (która zaczla niedawno specjalizowa si w badaniu szczcia i dobrostanu) (Diener i Biswas-Diener 2010), zwykl cnot roztropnoci i polityk jako metod dochodzenia do konsensusu w grupie. Podstawowym gwarantem ladu ju od wielu dziesicioleci stalo si prawo, umowa spoleczna oraz wola demokratycznej wikszoci. Wypracowane na drodze konsensusu wybrane standardy wzmacniane s przez ,,misyjne media" jako krzewiciela prospolecznych postaw. Wedlug eliminatywistów, bez realistycznej etyki i etyków-odkrywcówrealnych-prawd spoleczestwo poradzi sobie calkiem dobrze. Co wicej, wedlug Hinckfussa i Garnera realizm etyczny jest bardziej niebezpieczny ni uyteczny. Wiara w istnienie realnych wartoci i obowizków czsto lczona jest z fundamentalizmem, brakiem tolerancji, a nawet przemoc, za spraw której próbuje si narzuca innym swoje pogldy w imi ,,etycznej prawdy". Poniewa ludzie z reguly sklonni s uwaa, e to oni wiedz lepiej, co jest ,,prawdziwie sluszne" (cho de facto motywowani s subiektywnym przekonaniem lub interesem wlasnym), w imi obiektywnej moralnoci niejednokrotnie potrafi by autorytarni i wrogo nastawieni do wszystkich, których uznaj za ,,moralnych dewiantów". Przyjmujc perspektyw ,,obroców obiektywnej prawdy etycznej", maj tendencj do zatwardzialoci i fundamentalizmu. Postawa taka eskaluje konflikty. Przekonania podparte autorytetem ,,moralnej rzeczywistoci" s czsto oficjalnym uzasadnieniem i ideologi, która stoi za wszczynaniem i prowadzeniem wojen lub podbijaniem ludów slabszych i praktykujcych inne obyczaje. Eliminatywici sdz, e dziki pozbyciu si etyki nasze intencje, motywacje, emocje czy kulturowe lub religijne oceny nie bd skrywane pod plaszczykiem ,,obiektywnych etycznych prawd", a dyskusje, negocjacje czy kompromisy zostan oparte na bardziej autentycznych podstawach. Ludzie potrafi rozwizywa konflikty sprzecznych interesów, dochodzi do satys- fakcjonujcego konsensusu i nie potrzebuj do tego wiary w etyczny realizm. Aby doprowadzi do umowy dotyczcej wspólnych regul wspólycia, wystarczy dogada si z racjonalnymi osobami, które rozpoznaj, e kompromis midzy sprzecznymi interesami moe by na rk wszystkim zainteresowanym stronom. Postulowanie procedury odkrywania ,,faktów moralnych" i ,,prawdziwych zasad" jedynie zaklóca proces wypracowywania wspólnego stanowiska. Wedlug eliminatywistów, lk przed amoralizmem, który mialby rozpowszechni si za spraw eliminacji etyki, bazuje na nieadekwatnych zaloeniach z dziedziny psychologii moralnoci. Zaklada si bowiem, e praktyczne postawy ludzi ­ stopie egoizmu, altruizmu czy wraliwoci spolecznej ­ mog by istotnie zmodyfikowane przez zmian przekona metaetycznych. Analogiczne obawy teologów moralnoci, zwizane z popularyzacj ateizmu i wyraane sentencj Dostojewskiego e ,,jeli Boga nie ma, to wszystko wolno", okazaly si bldne. Szerokie masy ateistów lub agnostyków yjce w wielu krajach nie przejawiaj moralnego zdziczenia. Podobnie rzecz ma si z etyk. Porzucenie powszechnej wiary w etyk realistyczn nie nadszarpnie etosu i morale ludzi. Rdze moralnoci jest bowiem wrodzony (Hamilton 1963; Trivers 1971; Axelrod i Hamilton 1981; James 2010). Budujc spoleczestwo, bazowa mona na ewolucyjnie uksztaltowanych emocjach moralnych oraz uniwersalnych, ogólnoludzkich potrzebach i deniach. Ludzie s z natury racjonalni, prospoleczni i altruistyczni. Wikszo powanych konfliktów wybucha na tle walki o podstawowe zasoby lub z powodu ideologów karmionych realistycznym przekonaniem o istnieniu jedynej prawdy etycznej, której naley broni za wszelk cen. Eliminacja etyki realistycznej nie przysporzy wikszych problemów spolecznych, lecz najprawdopodobniej okae si uyteczna (Garner (2007: 511­512). Realizm racji Czy idea etyki niezalenej, etyki, która ceni metodologi nauk empirycznych, naukowe odkrycia, oraz przyjmuje zaloenia naturalizmu metodologicznego, skazana jest na eliminacj lub zawenie do historii lub metaetyki? Czy jedynym sposobem ,,uratowania" dyskursu etycznego jest odrzucenie naukowego obrazu wiata i procedur jego poznawania? Jak bd poniej przekonywal, nie musimy rezygnowa z realizmu sfery etycznej oraz spójnoci z zaloeniami wspólczesnej nauki. Argumenty zwolenników globalnego bldu i eliminatywistów nie podwaaj bowiem realizmu etycznego, lecz stanowi dobre racje do zmiany dominujcego sposobu mylenia o tym stanowisku. W niemal wszystkich podrcznikach metaetyki oraz tekstach pogldowych na temat etycznego realizmu pojmuje si go jako ontologiczn tez o istnieniu takich bytów moralnych, jak wlasnoci, wartoci, moralne fakty (Hare 1997; Miller 2003; Sayre-McCord 2011; Joyce 2009). Istnienie realnego przedmiotu etyki rozumie mona jednak inaczej. Realista nie musi poslugiwa si kategoriami dobra, obowizku, sumienia, wartoci czy powinnoci w interpretacji ontologicznej. Nawet jeli ontologiczne zaloenia wielu pogldów realistycznych mog budzi uzasadnione podejrzenia, realista nie musi gruntowa przekona etycznych na wlasnociach lub faktach moralnych. Zamiast o wlasnociach i faktach, etyk moe mówi o obiektywnych racjach ­ racjonalnych powodach przyjcia pewnych rozstrzygni, które nie s zalene od przekona i uczu jakiejkolwiek konkretnej osoby. Opcja, która uchodzi z pola widzenia zwolenników globalnego bldu i antyrealistów, to rewizyjny realizm racji. Przez rewizyjny realizm racji rozumiem stanowisko metaetyczne, które uznaje, e istniej obiektywne, tzn. niezalene od autorytetu, opinii, pogldów, pragnie i uczu jakiejkolwiek konkretnej osoby dobre racje za przyjciem jakiego przekonania etycznego oraz podjciem pewnej moralnej decyzji. Etyk uprawian w duchu realizmu racji rozumie mona nie jako nauk o wartociach i moralnych faktach, lecz dobrych powodach dzialania oraz dobrych powodach akceptacji pewnych regul, instytucji, cech charakteru lub motywacji. Etyka jako nauka o dobrych racjach ma podobny status jak metodologia nauk czy logika formalna. Wiara w takie racje podobna jest równie do wiary w realne istnienie stosunków matematycznych. Jeli filozofowie, którzy s przekonani o istnieniu i moliwoci odkrycia niezalenych od umyslu matematycznych relacji, nazywani s realistami, realistami nazwa mona te etyków, którzy podobne cechy przypisuj racjom moralnym. Przyjmujc perspektyw realizmu racji, dobrem lub wartoci nazwa mona np. wlasno, w stosunku do której istniej obiektywne i nadrzdne powody, aby pozytywnie na ni reagowa (np. poprzez promocj), obowizkiem za takie dzialanie, co do którego istniej racje, aby musie je podj (Scanlon 1998: 97; Parfit 2011). W podobnym duchu uj mona inne istotne pojcia etyczne. Etyka widziana z takiej perspektywy jest przede wszystkim zbiorem racjonalnych przekona oraz procedur dzialania. Jest dzialalnoci, która, tak jak biologia, matematyka czy polityka, zaklada moliwo odkrycia dobrych, obiektywnych racji wlaciwego mylenia i reagowania. W przeciwiestwie do innych dziedzin wiedzy praktycznej, za cel poszukiwa stawia sobie udzielenie odpowiedzi na najbardziej fundamentalne pytania, dotyczce tego, jak wspóly z innymi ludmi i kierowa swoim wlasnym yciem. Z tego wzgldu interesuje si poszukiwaniem racjonalnych powodów do podjcia konkretnych czynów, formulowaniem regul i budowaniem uzasadnienia dla instytucji, które mialyby mie nadrzdny charakter. Etycy staraj si odkry powody, aby np. nie krzywdzi niewinnych, nie zabija, nie oszukiwa, nie kra, nie dyskryminowa, nie obraa lub nie zniewala. Podejcie podobne reprezentuj H. Sidgwick (1907), T. Scanlon (1998), C. Korsgaard (1996), R. Shafer-Landau (2003) czy D. Parfit (2011). Fundowanie etyki na ,,dobrych racjach" ma istotn przewag nad fundowaniem jej na faktach i wlasnociach moralnych. Etyka realnych racji nie jest podejrzana z perspektywy metodologicznego lub metafizycznego naturalizmu. Zwolennik oszczdnej ontologii latwo zgodzi si z antyrealistyczn krytyk moralnych bytów, nie bdzie jednak mógl odrzuci realizmu racji. Powody zrobienia czego lub zaniechania dostrzec mona jedynie umyslem. Realizm racji nie moe podlega krytyce ze wzgldu na nieempiryczno. Cho nie uda si nam zmyslowo spostrzec powodów do wierzenia lub dzialania, kady normalny czlowiek posiada do nich dostp, poszukuje ich i przekazuje je innym. Powszechnie zakladamy, e istniej lepsze i gorsze, adekwatne i nieadekwatne powody podjcia pewnych decyzji lub posiadania pewnych przekona. Kady z nas szuka dobrych powodów i niejednokrotnie uznaje, e nie zawsze musz one wspólgra z najsilniejszymi pragnieniami, nie musz te by zbiene z opiniami innych ludzi. Istnienie takich niezalenych od pragnie i przekona konkretnych osób racji zakladaj przedstawiciele wszystkich nauk. Uznaj, e mamy dobre powody, aby wierzy e 2 + 2 = 4, Ziemia jest planet Ukladu Slonecznego, organizmy ywe posiadaj kod DNA, a dedukcja to rozumowanie wiodce zawsze z prawdziwych przeslanek do prawdziwych wniosków. Pojcie ,,dobrych racji" jest logicznie bardziej pierwotne od wszelkich poj ontologii. eby orzeka istnienie jakiego rodzaju bytów, najpierw musimy przyj kryteria wydawania poprawnych sdów egzystencjalnych. To, czy warto postulowa istnienie moralnych wartoci, zaley od ustalenia, jakie warunki musz by spelnione, aby móc mówi o ich istnieniu. Takie metaontologiczne kryteria s logicznie bardziej pierwotne od stwierdzenia istnienia jakiego bytu. Co wicej, istnienie dobrych racji jest istotnym, przedfilozoficznym, przednaukowym zaloeniem, stanowicym transcendentalny fundament mylenia w ogóle. Pojcia ,,dobrych racji" nie jestemy w stanie wyeliminowa w ramach racjonalnego namyslu. Czy istniej dobre racje, czy jest to jedynie mit, nie moe by racjonalnie rozstrzygnite. Mówic jzykiem kantowskim, idea dobrych, obiektywnych racji jest ide regulatywn mylenia racjonalnego. Nawet jeli wyeliminujemy tzw. byty moralne i caly potoczny dyskurs etyczny jako empirycznie nieadekwatny i wewntrznie sprzeczny, musimy uczyni to w imi jakich normatywnych racji. Jeli bowiem chcemy dziala tak, jakbymy byli istotami racjonalnymi, powinnimy wierzy w istnienie dobrych, obiektywnych powodów wlaciwego mylenia i postpowania. Poniewa nie mona wyeliminowa idei obiektywnych racji, nie jest ona równie obca zwolennikom teorii globalnego bldu. J. Mackie, R. Joyce i R. Garner nie s sceptykami w kwestii istnienia obiektywnych i normatywnych powodów wyboru midzy konkurencyjnymi pogldami. Toczony wród nich spór pomidzy fikcjonalizmem a eliminatywizmem prowadzony jest przy takim zaloeniu. Uznaj oni, e istniej dobre racje, aby ufa biologii, psychologii, socjologii, potocznej percepcji zmyslowej, zaakceptowa antyrealizm. Co wicej, spór midzy fikcjonalizmem a eliminatywizmem tocz o uyteczno powszechnej wiary w realizm. Zakladaj wic, e istniej dobre, obiektywne, utylitarne racje, aby przyj lub odrzuci pomysl wyeliminowania etyki. Eliminatywici, traktujc etyk tak jak ateista teologi ­ jako zbiór nieprawdziwych ,,farmazonów" ­ postuluj, aby jej funkcje zostaly przejte przez inne praktyki spoleczne. W ten jednak sposób, zamiast wyeliminowa etyk, jej kompetencje przyznaje si innym sferom rzeczywistoci. Kady dojrzaly czlowiek wie, e nie zawsze mamy dobre powody, aby realizowa wlasne lub grupowe pragnienia. Niejednokrotnie mamy powody, aby pragn innych rzeczy, ni faktycznie pragniemy. Uznajemy równie, e decyzje grupowe powinny mie swoje ograniczenia. Pomimo ewentualnej zgody wikszoci obywateli, nie powinnimy np. niewoli, wykorzystywa czy dyskryminowa mniejszoci. Co wicej, jeli wyeliminujemy etyk, w jaki sposób uzasadnimy ograniczenia, które powinnimy naloy na nasze polityczne decyzje? W jaki sposób uzasadnimy autorytet demokratycznych decyzji, potrzeb dotrzymywania umów lub wag konsensusu? W jaki sposób uzasadnimy wybór wlaciwej polityki, prawa czy celu, do którego powinno zmierza nasze spoleczestwo? Nawet jeli dyskurs polityczny mialby pelni rol podstawowego sposobu dochodzenia do konsensusu lub sposobu wybierania istotnych dla spoleczestwa celów, potrzebujemy obiektywnych racji, które ufunduj i ochroni podstawy naszego indywidualnego oraz spolecznego ycia, nawet jeli ycie to obywa mialoby si bez poj ,,sumienia", ,,wartoci", ,,dobra", ,,obowizków moralnych" czy ,,moralnej winy". Potrzebujemy racji, które nie bd zalene od preferencji, interesów czy pragnie adnych konkretnych jednostek, lecz moglyby stanowi fundament decyzji wikszoci racjonalnych osób. Cho racje te odmiennie formuluj konsekwencjalici, kantowscy deontolodzy czy chrzecijascy personalici, wydaje si e nie ma dla nich alternatywy oprócz ,,argumentu" manipulacji, perswazji lub przemocy. Niespójno potocznych przekona moralnych oraz intuicji metaetycznych wiadczy nie przeciw etyce w ogóle ­ jak sdz zwolennicy globalnego bldu ­ lecz przeciw bezkrytycznej akceptacji wszystkich potocznych, intuicyjnych przekona. Przykladem takiego niepoprawnego rozumowania jest próba odrzucenia przez Richarda Joyce'a realizmu racji. Dowodzi on (Joyce 2001: 42­45), e nasze intuicje obiektywistyczne wskazuj, np. e ,,Jeli Ja moralnie powinien x, to powinien bez wzgldu na swoje interesy i pragnienia" oraz e ,,Jeli Ja moralnie powinien x, to ma on praktyczn racj aby x. W wietle potocznych intuicji sdy moralne s wic obiektywne, racjonalne i praktycznie skuteczne. Zdaniem Joyce'a, pociga to tez, e ,,Jeli Ja moralnie powinien x, to ma on praktyczny powód do x bez wzgldu na swoje pragnienia i interesy". Wedlug niego nie potrafimy jednak usensowni powyszych racji. Istnieje wiele obiekcji filozoficznych oraz brak empirycznych dowodów na istnienie praktycznych racji do dzialania, które z jednej strony bylyby motywacyjnie skuteczne, z drugiej za niezalene od pragnie i interesów. Jeli zaloymy humowski model motywacyjny, który, jak si wydaje, przyjmuje wikszo wspólczesnych psychologów motywacji (motywowa mog uczucia i pragnienia, nigdy za jedynie obiektywne fakty i sdy opisowe), okazuje si, e realizmu etycznego nie uda si usensowni, tzn. uzgodni ze wspólczesn nauk. Jednak nawet jeli nasze intuicje potoczne podlegaj systematycznemu bldzeniu, nie uzasadnia to odrzucenia etyki, lecz potrzeb zbudowania teorii, która umoliwiajc rewizj czci powszechnych przekona, bylaby spójna z tzw. naukowym obrazem wiata oraz stanowila narzdzie odkrywania nadrzdnych, fundamentalnych racji normatywnych. Realistyczna etyka dobrych racji musi by bowiem gotowa do rewizji potocznych przekona, które mog by bldne. Starajc si je zmieni, mona uzna, e praktyczne racje etyczne ­ wbrew temu co zaklada Joyce ­ nie musz mie kantowskiego, kategorycznego charakteru. Nie mona te od nich wymaga, aby zawsze byly motywacyjnie skuteczne. Realizm racji nie musi bowiem przyjmowa tzw. internalizmu racji ­ pogldu, e racje praktyczne s z koniecznoci motywujce4. Poza tym, jeli uznajemy istnienie dobrych, motywujcych racji do zmiany pogldów i zachowa w innych dziedzinach ni moralno, nie wida powodu, dla którego mielibymy czyni wyjtek dla etyki. Zaloenie, e ludzie mog kierowa si racjami, przyjmuje pedagogika, ekonomia, system szkolny i prawno-sdowniczy, a take politycy przekonujcy obywateli do swoich pogldów. Wiara w przynajmniej czciow racjonalno ludzkiego dzialania wydaje si sprawdza przez tysiclecia historii moralizowania. Od wieków ludzie przekonuj si do zmiany swoich postaw nie tylko za spraw emocjonalnej perswazji i behawioralnego bodcowania, lecz równie poprzez argumenty ­ ,,racjonaln terapi kognitywn". Jeli ­ jak sugeruje R. Joyce ­ wspólczesna psychologia ma problem z wyjanieniem praktycznie skutecznych racji normatywnych, jest to problem nie etyki, lecz samej psychologii. Od czasów Z. Freuda skupiala si ona bowiem glównie na pozaracjonalnych mechanizmach naszej psychiki i jak dotd nie powicila wystarczajcej uwagi zagadnieniom racjonalnej woli oraz racjonalnej determinacji. Sytuacja ta si jednak zmienia. Wspólczesna psychologia poznawcza coraz mielej interesuje si racjonalnoci przekona i dziala. Wanymi publikacjami w tym zakresie s ksiki z psychologii racjonalnoci autorstwa Raymonda S. Nickersona (2007) i Kena Manktelowa (2012). Richard Joyce myli si zatem, e trudno w eksplanacji praktycznej Dyskusj na ten temat znale mona w: Rutkowski 2010. racjonalnoci stanowi argument przeciw realizmowi racji. Wyjanienie faktu kierowania si racjami nie powinno by zmartwieniem etycznych realistów, lecz zadaniem dla psychologów. Bibliografia Axelrod R., Hamilton W.D. (1981), The evolution of cooperation, ,,Science" 211 (4489), s. 1390­1396. Ayer A. (1946), Language, Truth, and Logic, Dover Publications INC, New York. Blackburn S. (1984), Spreading the Word: Groundings in the Philosophy of Language, Oxford University Press, Oxford. Bourget D., Chalmers D., McQueen K. (2009), PhilPapers Surveys, http:// philpapers.org/surveys/. Carnap R. (1975), Oceny i normy to wypowiedzi pozbawione sensu, (w:) Metaetyka, red. I. Lazari-Pawlowska, PWN, Warszawa. Dawkins R. (1996), Samolubny gen, Prószynski i S-ka, Warszawa. Diener E., Biswas-Diener R. (2010), Szczcie. Odkrywanie bogactwa psychicznego, Smak Slowa, Opole. Eklund M. (2008), The Frege-Geach Problem and Kalderon's Moral Fictionalism, ,,The Philosophical Quarterly" 9999, DOI: 10.1111/j.1467-9213 .2008.600.x. http://dx.doi.org/10.1111/j.1467-9213.2008.600.x. Garner R. (2007), Abolishing Morality, ,,Ethical Theory and Moral Practice" 10 (5) 2007, s. 499-513, DOI: 10.1007/s10677-007-9085-3. Gibbard A. (1990), Wise choices, apt feelings: a theory of normative judgment, Harvard University Press, Cambridge Mass. Gibbard A. (2003), Thinking how to live, Harvard University Press, Cambridge Mass. Hamilton W.D. (1963), The evolution of altruistic behavior, ,,The American Naturalist" 97 (896), s. 354­356. Hare R.M. (1952), The Language of Morals, Clarendon Press, Oxford. Hare R.M. (1997), Sorting out Ethics, Oxford University Press, New York. Hare R.M. (2001), Mylenie moralne. Jego plaszczyzny, metody i istota, przel. J. Margaski, Aletheia, Warszawa. Hare R.M. (2002), Uniwersalny preskryptywizm, w: Przewodnik po etyce, red. P. Singer, Ksika i Wiedza, Warszawa. Harman G. (1977), The nature of morality: an introduction to ethics, Oxford University Press, New York. Hinckfuss I. (1987), The Moral Society: Its Structure and Effects, Australian National Univ., Canberra. James S.M. (2010), An Introduction to Evolutionary Ethics, John Wiley and Sons. Janikowski W. (2008), Naturalizm etyczny we wspolczesnej filozofii analitycznej, Semper, Warszawa. Joyce R. (2001), The Myth of Morality, wyd. 1, Cambridge University Press. Joyce R. (2007), The Evolution of Morality, wyd. 1, The MIT Press. Joyce R. (2009), Moral Anti-Realism, w: The Stanford Encyclopedia of Philosophy, red. E.N. Zalta, Summer 2009, http://plato.stanford.edu/archives/ sum2009/entries/moral-anti-realism/. Kalderon M.E. (2007), Moral Fictionalism, wyd. 1, Oxford University Press, USA. Korsgaard C. (1996), The Sources of Normativity, Cambridge University Press, Cambridge; New York. Lenman J., (2008) Against Moral Fictionalism, ,,Philosophical Books" 49 (1), s. 23­32, DOI: 10.1111/j.1468-0149.2008.454_4.x. Mackie J.L. (1977), Ethics: Inventing Right and Wrong, Penguin. Manktelow K. (2012), Thinking and Reasoning: An Introduction to the Psychology of Reason, Judgment and Decision Making, Psychology Press. Miller A. (2003), An Introduction to Contemporary Metaethics, Polity Press. Nickerson R.S. (2007), Aspects of Rationality: Reflections on What It Means To Be Rational and Whether We Are, wyd. 1, Psychology Press. Nolan D., Restall G., West C. (2005), Moral fictionalism versus the rest, ,,Australasian Journal of Philosophy" 83 (wrzesie), s. 307­330, DOI: 10.1080/00048400500191917. Olson J. (2011), Getting Real About Moral Fictionalism, w: Oxford Studies in Metaethics, red. Russ Shafer-Landau, Oxford University Press. Parfit D.(2011), On What Matters, t. I, Oxford University Press. Ruse M. (2002), Etyka a ewolucja, w: Przewodnik po etyce, red. P. Singer, Ksiaka i Wiedza, Warszawa. Rutkowski M. (2010), Dlaczego potrafimy dzialac moralnie?, Scholar, Warszawa. Sayre-McCord G. (2011), Moral Realism, w: The Stanford Encyclopedia of Philosophy, red. E.N. Zalta, Summer 2011, http://plato.stanford.edu/ archives/sum2011/entries/moral-realism/. Scanlon T. (1998), What we owe to each other, Belknap Press of Harvard University Press, Cambridge Mass. Shafer-Landau R. (2003), Moral realism: a defence, Clarendon. Sidgwick H. (1907), The Methods of Ethics, London, Macmillan. Stevenson C.L. (1944), Ethics and language, Yale University Press; H. Milford, Oxford University Press, New Haven; London. Szutta N. (2007), Wspolczesna etyka cnot: projekt nowej etyki?, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdaskiego, Gdask. Timmons M. (1999), Morality without foundations a defense of ethical contextualism, Oxford University Press, New York. Trivers R.L. (1971), The Evolution of Reciprocal Altruism, ,,The Quarterly Review of Biology" 46 (1) (marzec), s. 35­57, DOI: 10.2307/2822435. Streszczenie Antyrealizm etyczny reprezentowany jest obecnie przez okolo 30% filozofów analitycznych. Podzielaj oni przekonanie, e nie istniej moralne wlasnoci, fakty czy wartoci. Przez dlugi okres rozwijany byl on zwlaszcza przez akognitywistów. Jednak od czasu publikacji ksiki J. Mackiego Ethics. Inventing right and wrong (1977) antyrealistyczny sceptycyzm zostal zradykalizowany, przybierajc take form teorii globalnego bldu. Przyjcie powyszego przekonania prowadzi do trzech strategii postpowania: 1. fikcjonalizmu asertorycznego (J. Mackie), 2. fikcjonalizmu nieasertorycznego (R. Joyce) oraz 3. eliminatywizmu (I. Hinckfuss i R. Garner). W artykule, przyjmujc antyrealistyczny punkt wyjcia przedstawicieli teorii globalnego bldu, analizuj powody, dla których warto wyeliminowa etyk, i powody, dla których moglibymy mie z tym problem. Nastpnie przedstawiam argumenty, ze wzgldu na które pomysl eliminacji etyki porednio wspiera zmian mylenia o realizmie etycznym z paradygmatu ontologicznego na racjonalistyczny. W zwizku z tym prezentuj koncepcj rewizyjnego realizmu racji oraz dowodz, e nie poddaje si ona argumentom zwolenników eliminacji etyki.

Journal

Przeglad Filozoficzny - Nowa Seriade Gruyter

Published: Jun 1, 2012

There are no references for this article.